Sernik cytrynowo-limonkowy inicjuje mój słodki powrót na bloga! Ostatnio mam jednak pokusę, żeby podzielić się z Wami pomysłami na jakieś obiady, ale to na razie taka luźna myśl 🙂 Chyba że bardzo chcecie, to mocniej nad tym pomyślę. Czas ostatnio leci jak szalony, a ja mam wrażenie, że zaraz będę rodzić. Ci, którzy jeszcze nie wiedzą, bo nie zaglądają na moje kanały social media – niedługo pojawi się Mała Rączka! Generalnie nie jesteśmy jeszcze w ogóle przygotowani, więc czuję, że standardowo na ostatniej prostej będzie ciekawie.

Oprócz tego, że zwolniłam, wszystko toczy się dawnym rytmem. W kuchni mogę nareszcie działać bez żadnych niechcianych konsekwencji, więc gotuję dużo i staram się Wam czasem coś podpowiedzieć (na moim Insta Stories możecie wszystko śledzić na bieżąco). Prawdę mówiąc, czuję się jakbym miała wakacje 😀 Choć do pisania też wróciłam i na  Aletei  możecie przeczytać mój najnowszy tekst . Nie planuję na razie niczego, szczególnie w kwestiach zawodowych, ale do lipca coś zawsze będzie się tu działo.

A sernik cytrynowo-limonkowy… jest bardzo kremowy i delikatny. Nie miałam ostatnio szczęścia do serników, ale ten zaliczam do udanych! Jeśli chcecie, żeby sernik był jeszcze bardziej cytrynowy, zróbcie mój ulubiony lemon curd i posmarujcie nim wierzch sernika zamiast ubitej kremówki. Dajcie znać, jak Wam poszło!

Sernik cytrynowo-limonkowy

Składniki:
spód:

• 180 g herbatników pełnoziarnistych
• 40 g masła

masa (wszystkie składniki muszą być w temp. pokojowej):

• 1 kg sera na sernik
• 250 g mascarpone
• 3 jajka
• 3 cytryny (starta skórka + 2 łyżki soku)
• 3 limonki (starta skórka)
• 2 łyżki mąki
• 1 szklanka cukru

+ dodatkowo: 1 szklanka śmietany kremówki (36%, schłodzonej), 2 łyżki cukru pudru, truskawki

Krok 1: Ciastka mielimy w blenderze na drobny piasek. Masło rozpuszczamy, wlewamy do pokruszonych ciastek i mieszamy. Dno tortownicy o śr. 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, wysypujemy ciasteczkowy spód i ugniatamy. Wkładamy do lodówki na czas przygotowywania masy.

Krok 2: Piekarnik nastawiamy na 145 stopni. Wszystkie składniki na masę dodajemy do dużej miski i miksujemy krótko, tylko do połączenia się składników. Masę wylewamy na schłodzony spód. Pieczemy 1 godz. aż wierzch będzie „ścięty”. Studzimy w uchylonym piekarniku, po czym zostawiamy w lodówce na kilka godzin.

Krok 3: Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Wykładamy na schłodzony sernik, na wierzch wykładamy truskawki.