sweetspoon.pl

Szybkie ciasto marchewkowe

Mówili, że po porodzie nie będzie na nic czasu, że dziecko będzie nam zajmować 24/h, że będę padać ze zmęczenia i wtedy dopiero zrozumiem co to życie… No i mieli rację! 😀 Wyskrobanie kawałka czasu na swoje przyjemności może odbywać się kosztem:
a) snu
b) domowych obowiązków (nieuprane ciuchy, gary w zlewie i takie tam)
c) małżeńskiej relacji – tego nie polecam
Nie pytajcie jakim kosztem udało mi się zaktualizować przepis i zdjęcia na ciasto marchewkowe… Oczywiście, że nie ma tragedii! Ja tylko może jestem ciut mniej optymistyczna, gdy Kajetan nie do końca wie o co mu chodzi i postanawia urządzić kilku godzinny łzawy koncert. A dziś jest właśnie ten dzień!  I zdecydowanie dużo łatwiej mi przypomnieć Wam przepis niż napisać o historii mojego porodu… Ale to z czasem. Z takich ciekawostek, to jedną ze zmian, jakie widzę po urodzeniu dziecka, to podejście do słowa SUKCES.  Odłożyłam na bok myślenie o biznesach i wyłożonej dolarami drodze na szczyt…  Teraz dla mnie sukcesem proszę Państwa jest wyjście z domu. I w przypadku chęci zrobienia szybkiego ciasta marchewkowego takim sukcesem dalej jest:
– kupienie marchewki i potrzebnych składników
– dojechanie z wózkiem do domu bez płaczu i o siłach, by wziąć się za pieczenie
– obranie marchewki
– starcie marchewki
– przesianie suchych składników
– ukręcenie jajek z cukrem bez przerywania, by dobiec do płaczącego niemowlaka
– połączenie wszystkiego w całość i efektywne przelanie zawartości do wcześniej przygotowanej blachy
– posiadanie męża, który w razie kryzysu przejmie dziecko, byś ty nie zwariowała
– i ostatecznie… upieczenie ciasta bez zakalca!
Także każdy z tych punktów aktualnie może być moim celem, a gdy uda mi się je zrealizować, pękam z dumy. Tak się właśnie rozwijam, o! Niedługo będę lepsza od Oli Budzyńskiej w zarządzaniu sobą w czasie 😀

Moi Drodzy, korzystajcie zatem z moich kilku minut wolnego czasu i zróbcie to marchewkowe – niech ta praca się nie zmarnuje, no… 😀

Szybkie ciasto marchewkowe

KROK 1: Dno tortownicy o średnicy 25 cm  posmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia (sam spód).
KROK 2: Przesiać wszystkie suche składniki  do miski (mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, gałkę, sól).
KROK 3: W osobnej misce ubić razem jajka z cukrem aż masa stanie się jasna (ok.3-4 min.)
KROK 4: Powoli strużką wlewać olej, cały czas miksując .
KROK 5: Dodać suche składniki, startą marchewkę i wiórki kokosowe (można dodać też posiekane orzechy).
KROK 6: Przelać masę do gotowej tortownicy. Piec w temp. 180 stopniach Celsjusa przez 40-45 min. Wyjąć z piekarnika i ostudzić.

Krem:

KROK 1: Na średnich obrotach miksera połączyć ze sobą serek i masło
KROK 2: Dodać przesiany cukier puder i miksować ok. 3 min aż masa stanie się lżejsza i bardziej płynna. Dodajemy ekstrakt i miksujemy kolejne 2 min.
KROK 3: Wystudzone ciasto możemy przekroić i przełożyć masą lub wyłożyć ją na wierzch. wygładzić szpatułką i udekorować np. orzechami

 

 

źródło: przepis z warsztatów z Joy Ludwig McNutt w studio Cook up