Jak wykorzystać wolny dzień? Przede wszystkim zaplanować go trochę wcześniej. Chyba nie ma nic gorszego, niż fakt, że zmarnowało się swój wolny czas (tym bardziej, jeśli nie jest to weekend!). Nastawiam budzik na rano, robię porządek w pokoju, w między czasie przygotowuję mleko kokosowe, nastawiam bulion na zupę z soczewicą i kawę. Wyciągam wszystkie graty do zrobienia zdjęć (a jest ich dużo) i delikatnie przemeblowuję pokój. W tym czasie domownicy po cichu ulatniają się z domu, w celu osiągnięcia świętego spokoju, bo w kuchni panuje totalny huragan. Gdy mleko kokosowe jest gotowe, włączam piekarnik, by wysuszyć wiórki na mąkę kokosową. Robię zdjęcia, wyjmuję mąkę i przygotowuję bezglutenowe placuszki bananowe. Potem kolej na kolejny eksperyment z żurawiną i znowu zdjęcia. Mogę tak cały dzień.
Na szczęście udaje mi się nie zajrzeć na maila służbowego i schłodzić białe wino na wieczór. Mission completed! A jak wygląda Wasz wolny dzień? Totalna optymalizacja, czy spontaniczne leniuchowanie?
Jeśli udało wam się zrobić mleko kokosowe z poprzedniego wpisu i nie tolerujecie glutenu lub lubicie eksperymentować, ten przepis jest dla Was!
Składniki na ok. 13 placuszków:
- 2 banany
- 1,5 szklanki mąki ryżowej
- 2 jajka
- 0,5 szklanki mleka kokosowego roślinnego
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- 3 łyżki cukru brązowego
- 0,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Krok 1 : Banany rozgnieść widelcem.
Krok 2: Wymieszać ze sobą suche składniki: mąkę, proszek i sodę.
Krok 3: Mikserem utrzeć jajka z cukrem ok. 1 min. Dodać banany, ekstrakt i suche składniki. Zmiksować do połączenia się składników.
Krok 4: Rozgrzać patelnię z niewielką ilością tłuszczu i smażyć do zrumienienia. Posypać cukrem pudrem. Można podawać z dżemem.